sobota, 26 grudnia 2009

Mieszkania lokatorskie – ostatni dzwonek!

Do końca 2009 roku zostało tylko kilka dni, a tymczasem do 30 grudnia obowiązują przepisy pozwalające spółdzielcom przekształcenie mieszkań lokatorskich na pełną własność za symboliczną złotówkę (trzeba pamiętać o opłatach notarialnych – zwykle około tysiąca złotych lub mniej). Co istotne, liczy się złożenie samego wniosku i kto tego nie zrobił powinien pospieszyć się nawet jeśli nie ma teraz na to środków. Zanim Sejm wprowadzi kolejne poprawki nie ma co czekać, ponieważ taka nieruchomość posiada naprawdę istotną wartość, szczególnie dla osób niezamożnych. Po nowym roku koszty przekształcenia mogą wzrosnąć nawet kilkudziesięciokrotnie.

niedziela, 25 października 2009

Gdzie znaleźć ciekawe informacje o domach?

Jeżeli szukasz ciekawych i co najważniejsze rzetelnych informacji na temat domów, czyli całego procesu budowy dobrego domu wliczając w to formalności, sprawy finansowe jak kredyty, wybór projektu, ekip itd. powinieneś na pewno zapoznać się z najlepszą polską stroną internetową, czyli Muratordom.pl. To prawdziwa kopalnia wiedzy i warto z niej korzystać zupełnie za darmo.

sobota, 3 października 2009

Jak uniknąć kłopotów z deweloperem?

Obecnie wielu deweloperów ma większe czy mniejsze problemy finansowe, o czym dobitnie świadczą rozgrzebane budowy w centrach dużych miast jak Złota 44 w Warszawie czy Sky Tower we Wrocławiu. Nic dziwnego, że szczególnie teraz trzeba uważać na umowy zawierane z deweloperem.

Najprostszym rozwiązaniem wydaje się wybór gotowego mieszkania czy domu i zakup w formie aktu notarialnego. Na wciąż trudnym rynku znajdziemy sporo takich obiektów i nie trzeba kupować przysłowiowej „dziury w ziemi”.

Zazwyczaj standardowa umowa przygotowana przez dewelopera jest skrajnie niekorzystna dla klienta i przed jej podpisaniem najrozsądniej udać się z nią do prawnika, aby ten ją przeanalizował i wyszukał wszelkich kruczków. Naprawdę nie warto żałować tych kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych. Chodzi o jedną z najważniejszych decyzji w życiu.

Zawsze należy marudzić i szukać dziury w całym, żeby klęska dewelopera nie była też naszą. Niektórzy ludzie przez swoją łatwowierność czy lekkomyślność mają teraz na przykład wysoki kredyt do spłacenia, a ich mieszkanie nie zostało wcale wybudowane.

niedziela, 20 września 2009

Co jest ważne przy budowie domu? 7 punktów.

Trudno krótko opisać jakie rzeczy są najważniejsze przy budowie domu, bo powstałaby z tego gruba księga. Podsumujmy te najistotniejsze w 7 punktach:

1. Pieniądze i kredyt

Niestety wszystko rozbija się o pieniądze i pewnych rzeczy bez nich nie da się przeskoczyć. Jeżeli planujesz budowę domu dopiero za kilka lat, musisz zacząć oszczędzać już teraz, chyba, że jesteś milionerem i kasa to nie problem. Poza tym sprawdzaj na bieżąco w bankach jaka jest twoja zdolność kredytowa i ile to wszystko będzie kosztować.

2. Wybór działki

Tu jest niesamowicie wiele czynników, część z nich omawiano już tutaj, trzeba dodać jeszcze jeden. Jaki jest do niej dojazd?

3. Dokumentacja

Wszystkie działania muszą mieć podłoże formalne, bo inaczej łatwo wpadniesz w poważne kłopoty. Poza tym wszystko zapisane na papierze pozwoli poradzić sobie z oszustami, którzy będą chcieli wyciągnąć od ciebie więcej kasy.

4. Materiały

Nie oszczędzaj na materiałach. Najgorsze są zwykle te najtańsze. Z drugiej strony uważaj, żeby nie przepłacać. Rozsądek wskazany.

5. Ekipa i kierownik budowy

Podstawa to sprawdzony i solidny kierownik budowy, najlepiej z polecenia znajomych, u których sprawdził się w ogniu budowania. Podobnie należy dobierać ekipy wykonawcze.

6. Odporność psychiczna i fizyczna

Trzeba przygotować się jak do wojny i liczyć na ciągłą walkę aż do końca budowy. Stąd wymagane stalowe nerwy i dobre zdrowie.

7. Ufaj tylko sobie

Przyjmuj wszystkich z uśmiechem na ustach, ale nikomu do końca nie ufaj i wszystko sprawdzaj po dwa razy. Każdy może cię oszukać, czy to renomowana firma, która przyśle celowo jedno wadliwe okno, czy to wykonawca, który zawyży koszty.
A wszystko to rób z optymizmem czekając na piękny moment, kiedy wreszcie obudzisz się rano w swoim domu i pójdziesz wypić poranną kawę na tarasie …

niedziela, 13 września 2009

Największa pułapka przy zakupie domu i działki

Jedną z częstych pułapek, w które wpadają kupujący nieruchomość typu dom czy działka budowlana jest zbyt szybko podejmowana decyzja. Poza standardowym sprawdzeniem stanu prawnego nieruchomości czy jej stanu technicznego najważniejsza dla nas jest cena.
Dom czy działka budowlana należą do dóbr niestandardowych i rozpiętość ich cen jest olbrzymia. Kiedy na przykład wybierasz kartę kredytową w banku, wystarczy porównać ich oprocentowanie, opłaty oraz sprawdzić jakie dają dodatkowe przywileje, aby wybrać dopasowaną do twoich potrzeb. Tutaj jest znacznie trudniej.
Z tego powodu możesz wpaść w pułapkę przy zakupie, szczególnie, gdy nie znasz lokalnych realiów. Z reguły najbardziej przepłacają za nieruchomości ludzie z zewnątrz, na przykład cudzoziemcy czy też pochodzący z innej części kraju. Klasycznym przykładem jest warszawiak kupujący ziemię prowincji za dwa razy większą sumę niż miejscowi.

Zanim kupisz musisz zrobić bardzo dokładne rozeznanie. Najprościej zrobisz, kiedy pojedziesz w miejsce, gdzie zamierzasz nabyć nieruchomość i popytać w okolicy o ostatnie transakcje. Poza tym sprawdź też internet i popytaj w agencjach nieruchomości o ostatnie ceny.

To bardzo ważne, bo zwykle większość ludzi wspomaga się przy zakupach kredytem hipotecznym i mówimy o naprawdę wysokich sumach. Wydasz swoje oszczędności wypracowane latami ciężkiej pracy i warto postarać się, aby ten wysiłek nie poszedł na marne.

Nie daj się złapać w największą pułapkę przy zakupie domu i działki, czyli pułapkę wysokiej ceny.

niedziela, 30 sierpnia 2009

Ile kosztuje najdroższy dom w Polsce?

Czy zastanawialiście się kiedyś ile kosztuje najdroższy dom w Polsce? Jeśli tak, sprawdźcie ofertę agencji nieruchomości Emmerson. Znajdziemy tu dom w okolicach Piaseczna (prawdo bodnie w Magdalence) z ceną wywoławczą bagatela … 105 mln zł. Cena za metr kwadratowy luksusowego domu wynosi … 35 000 zł.

Opis nieruchomości zaczyna się tak:
„Luksusowa rezydencja w okolicach Piaseczna, z bardzo dobrym połączeniem komunikacyjnym z Warszawą. Rezydencja zbudowana z materiałów najwyższej jakości, stolarka okienna i drzwiowa wykonana z drewna egzotycznego (mahoń), podłogi z drewna egzotycznego, posadzki i schody - granit i marmur. Bardzo reprezentacyjne oświetlenie.”

Ciekawe czy znajdzie się kupiec? Cena wydaje się mocno zaporowa.

sobota, 25 lipca 2009

Kiedy budować dom?

Po szaleństwach związanych z hossą na rynku nieruchomości pora wracać do rzeczywistości. Spowolnienie gospodarcze ma swoje przyjemne oblicze w postaci spadających cen działek, mieszkań i co dla nas ważne materiałów budowlanych.

Zakładając, że posiadamy działkę wiele wskazuje na to, że rozpoczęcie prac budowlanych wiosną 2010 roku będzie bardzo dobrym wyborem.

Teraz możemy poświęcić czas na wyszukanie działki, a jeśli taką już mamy jesienią i zimą warto skupić się na załatwianiu wszelkich formalności, wyborze i przygotowaniu projekty oraz wyszukaniu odpowiedniej ekipy i fachowców. Wbrew pozorom do wiosny przyszłego roku wcale nie ma aż tak wiele czasu o ile chcemy zbudować dom w sposób racjonalny ekonomicznie.

Dodatkowo można podejrzewać, że ceny zarówno prac jak i samej robocizny powinny jeszcze spaść, a kredyty powinny być coraz łatwiej dostępne.

Z tego wynika, że odpowiedź na tytułowe pytanie: wiosna 2010 wydaje się całkiem sensowna.

niedziela, 5 lipca 2009

Dom czy mieszkanie?

Wiele osób zastanawia się co wybrać dom czy mieszkanie? Zacznijmy od komfortu. Tu zdecydowanie wygrywa dom i nie ma nic przyjemniejszego niż poranna kawka na tarasie czy wieczorny grill w ogrodzie.

Mieszkając w bloku jesteśmy narażeni na słuchanie młodego melomana czy starszego majsterkowicza zawzięcie wiercącego kolejne dziury w ścianach. Tu wiele zależy od sąsiedztwa.

Rozważania powinniśmy jednak zacząć od pieniędzy i nie ma co ukrywać, że koszt budowy domu jest zdecydowanie wyższy od zakupu mieszkania. Wyjątkiem jest zakup apartamentu czy mieszkania w centrum dużego miasta, ale w innych przypadkach dom jest droższy.

Przede wszystkim kłopot zaczyna się już przy zakupie działki. Im lepsza lokalizacja, tym wyższa cena, czasem zawrotna. To naprawdę poważna bariera. Wiadomo, że każdy marzy o domu w zacisznym miejscu jednak blisko sklepów, szkół czy urzędów, aby wszędzie mógł dotrzeć pieszo, a nie za każdym głupstwem wozić się samochodem.

Zresztą nie wszyscy w domu mają prawo jazdy czy też zwyczajnie brakuje tych aut.
Budowa domu to też poważne wyzwanie, a w przypadku mieszkania jedynie musimy zorganizować pieniądze, najczęściej w postaci kredytu i martwić się jedynie o wykończenie przed wprowadzeniem.

Przy budowie domu wysiłek jest nieporównywalnie większy i tylko naprawdę zamożni mogą sobie pozwolić na tak zwaną „budowę pod klucz”. Większość ludzi buduje tak zwanym systemem gospodarczym, czyli wynajmując ekipy do wykonania poszczególnych etapów oraz aktywnie włączając się w proces konstrukcji.

Trzeba też wziąć pod uwagę kolejną sprawę, czyli eksploatację. Dom i jego otoczenie wymagają dodatkowego wysiłku w utrzymaniu i nie każdy ma siłę czy ochotę, aby po powrocie z pracy strzyc trawnik czy łatać rynnę. Trzeba się nad tym zastanowić przed podjęciem decyzji.

W mieszkaniu większość prac remontowych wykonuje za nas spółdzielnia czy wspólnota mieszkaniowa.

Jak zwykle wszystko rozbija się o pieniądze, bo zamożna osoba może sobie przecież zatrudnić „złotą rączkę” i nie zajmować się takimi sprawami, jednak tak bogatych ludzi znajdziemy mniej niż 5% w Polsce, a większość mieszkająca w domach radzi sobie sama.

Kolejna ważna sprawa to płynność, czyli możliwość szybkiej sprzedaży po rozsądnej cenie. Domy czasem sprzedają się całymi latami, a mieszkanie sprzedać jest bardzo łatwo. Trzeba być świadomym, że pieniędzy włożonych w dom nie da się szybko odzyskać, a często jest to wręcz niemożliwe.

Z tego wynika, że dom jest idealny dla ludzi ceniących prywatność i wygodę, którzy sami wykonują dużo prac przy domu-najlepiej jeśli je lubią i mają zamiar osiąść w tym miejscu na dłużej, być może całe życie.

Mieszkanie w bloku czy kamienicy na pewno będzie lepszym wyborem dla osób zapracowanych, korzystających z uroków życia miejskiego, mobilnych zawodowo.

Przed podjęciem decyzji dom czy mieszkanie każdy powinien dobrze się zastanowić i sprawdzić, które rozwiązanie jest akurat dla niego optymalne.

wtorek, 16 czerwca 2009

Ceny nieruchomości spadną w wakacje

Wbrew zaklęciom wielu deweloperów i pośredników ceny nieruchomości ponownie spadną w wakacje. Przyczyna jest bardzo prozaiczna, czyli kolejne ukończone duże budowy w największych miastach. Wielu deweloperów łudziło się, że znajdą się klienci, ale niestety nawet ci chętni są mocno ograniczeni przez wysokie wymagania banków, które znacznie podniosły kryteria wobec starających się o kredyty hipoteczne.

Budujący często brali kredyty, a banki nie są skore do żadnych negocjacji z opóźnioną spłatą rat, więc automatycznie wzrasta presja na deweloperach i szczególnie ci mniejsi z dość napiętymi budżetami muszą albo zejść z ceny, albo zbankrutować. Z ciężkim sercem wybiorą to pierwsze, przynajmniej w większości wypadków. Ci, którzy nie chcą dostosować się do realiów rynku po prostu znikną z niego.

Co dalej? Zobaczymy, ale w najbliższych miesiącach pogoda nadal będzie sprzyjać kupującym.

czwartek, 11 czerwca 2009

Jak zacząć budowę domu

Kiedy rozpatrujemy problem jak zacząć budowę domu pierwszą istotną sprawą jest wybór działki. W tym przypadku na początek należy sprawdzić w lokalnym urzędzie gminy plan zagospodarowania przestrzennego. Niestety często takiego nie ma, ale rozwiązaniem jest wystąpienie do urzędu o decyzję o warunkach budowy i co ważne nie musimy być właścicielami działki, aby o nią wystąpić, czyli przed zakupem warto wykonać wspomniane wcześniej kroki, aby uniknąć przyszłych kłopotów.

Pamiętajmy też o minimalnej szerokości działki. Wiele z nich w Polsce jest za wąskich do budowy domu, bo w myśl przepisów granica działki musi znajdować się 3 metry od ściany domu, a nawet 4 metry jeśli jest to ściana z oknem. Poza tym lepiej kupić nieco droższą uzbrojoną działkę niż nieuzbrojoną z trudnym dostępem do mediów.
Powinniśmy także zastanowić się co się stanie, jeśli obok na przykład swój dom postawi ktoś inny. Czy nie sprawi to, że w naszym ogrodzie będzie ciemno ? No i wiadomo, że idealnie jeśli działka jest zbliżona kształtem jak najbardziej do kwadratu.

Kolejnym krokiem po sprawdzeniu, że na naszej działce można budować jest sprawdzenie w księdze wieczystej właścicieli działki. Czasem jedna może mieć kilkunastu właścicieli, którzy nie potrafią dojść do porozumienia i lepiej zawczasu uniknąć przykrych niespodzianek.

Następnie udajemy się do notariusza i dokonujemy zakupu potwierdzonego przez akt notarialny. To obowiązkowy punkt.

Wreszcie przystępujemy do wyboru projektu domu. Oczywiście istnieją setki gotowych na rynku, ale najlepszym rozwiązaniem jest wybór takiego jaki nam się podoba i dokonanie pewnych przeróbek z architektem. Tu istnieje prosta zasada, że im prostszy dom do wykonania, tym jest tańszy. Po opracowaniu projektu należy wystąpić z nim do właściwego wydziału urzędu miasta lub gminy o wydanie zgody na budowę.

Po jej uzyskaniu wyznaczamy kierownika budowy z właściwymi uprawnieniami, który będzie kontrolował przebieg prac. Warto wcześniej wysondować rynek i popytać o fachowca wśród osób, które niedawno ukończyły budowy. Tu nie warto szukać oszczędności finansowych, ale raczej szukać solidnego eksperta, a taki nie może być najtańszy.

On zorganizuje plan budowy, harmonogram prac i będzie czuwał nad prawidłową realizacją poszczególnych etapów. Jeśli sami nie znamy się na budowaniu musimy wybrać kompetentnego człowieka, który za nas zajmie się najważniejszymi sprawami.

Budowę dzieli się z reguły na dwa podstawowe etapy, czyli stan surowy oraz wykończenie wnętrz. Wiadomo, że studnią bez dna jest ten drugi i tu możemy wydać dowolną kwotę, więc dobrze zastanawiajmy się nad każdą złotówką.

Po zakończeniu budowy występujemy o pozwolenie na użytkowanie, które wydaje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Wszystko zaczyna się od działki, więc warto rozpocząć poszukiwania tej właściwej jak najwcześniej, także przez internet i dopiero potem zastanawiać się jak zacząć budowę domu.

niedziela, 24 maja 2009

Kiedy nieruchomości będą tanie?

Potencjalni kupujący zastanawiają się kiedy nieruchomości będą tanie? Część chce inwestować w ziemię, działki, mieszkania czy domy, ale zdecydowana większość raczej szuka miejsca do życia i nie może się doczekać kiedy nieruchomości staną się tanie.
Na razie możemy z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że ceny będą jeszcze niższe.


Dlaczego?

Zacznijmy od powodów ekonomicznych.

Gospodarka zwalnia i ludzie obawiają się o stabilność pracy, stąd popyt automatycznie spada, a kredyt hipoteczny wydaje się ryzykowny.

Kolejna przyczyna to coraz wyższe wymagania kredytowe banków. Oprócz trudności w uzyskaniu kredytów przez potencjalnych kupujących, kłopoty dotykają też deweloperów, którzy musza ponosić koszty stałe, w tym obsługę zadłużenia.

Niektórzy z nich mogą poczekać aż ceny nieruchomości zaczną rosnąć, ale inni nie mają takiego komfortu i chcąc nie chcąc obniżają ceny. Dzieje się tak także dlatego, że obecnie spadły koszty budowy. Staniało wszystko: działki budowlane, materiały budowlane, zmalały wynagrodzenia dla budowlańców.

Na razie nie ma jeszcze takich warunków, że jest super dla kupujących, ale na pewno sytuacja na rynku powoli wraca do normy. W końcu wciąż daleko nam do cen z 2004 roku i tam należałoby szukać punktu równowagi. Czy ktoś jeszcze pamięta mieszkania po 3000 złotych za metr kwadratowy w Warszawie?

Wątpliwe, żeby ceny spadły aż tak nisko, ale niech nikt nie mówi, że jakikolwiek poziom jest niemożliwy. Takie samo szaleństwo nakręcano niedawno w drugą stronę.
Największym problem będzie na pewno finansowanie naszej inwestycji i najrozsądniejszym wyjściem na teraz wydaje się koncentracja na budżecie domowym i regularnym oszczędzaniu nadwyżek.

Można spojrzeć na to tak: cena wymarzonego mieszkania na dziś niech wynosi powiedzmy 250 000 złotych. Do jesieni będzie to pewnie już tylko 220-230 tysięcy, a jeśli sami dołożymy choćby kilka tysięcy złotych znajdziemy się znacznie bliżej celu.

Po uzbieraniu przykładowo 10% wartości mieszkania będziemy znacznie wiarygodniejsi dla banku, w którym staramy się o kredyt hipoteczny.

Nie ma co liczyć, że mieszkania i nieruchomości będą naprawdę tanie. Jednak na pewno będą wkrótce tańsze. Teraz mamy idealny moment na zbieranie oszczędności i rozglądanie się po ofertach na rynku, zarówno nieruchomości jak i kredytów hipotecznych.

piątek, 8 maja 2009

Jak zbudować tani dom?


Dobry dom nie musi być wcale drogi, a dla nas bywa ważne, żeby był to jednak tani dom ze względu na ograniczone budżety i trudniejszy dostęp do kredytów hipotecznych.
Zaczynamy od decyzji czy ma to być dom parterowy czy piętrowy. Ten drugi buduje się przede wszystkim na nieco mniejszej działce. Poza tym budynek kilkupoziomowy pozwala na lepszy wybór nasłonecznionych pomieszczeń.

Z kolei dla rodzin z małymi dziećmi czy starszymi ludźmi schody stają się uciążliwe i wtedy dom parterowy jest znacznie wygodniejszy.

Wróćmy do tytułowego pytania jaki dom jest najtańszy w budowie i eksploatacji?
Tani dom to taki, który budujemy sami w jak największym stopniu. Tak zwany system gospodarczy, czyli praca rodziny i znajomych stanowi największe źródło zaoszczędzonej gotówki. Jednak warto się też przy okazji zastanowić czy nie nadszedł dobry moment na kredyt hipoteczny? Złoty wciąż wydaje się stosunkowo słaby i kredyt we frankach czy w euro, a najlepiej w dolarach wygląda obiecująco. Inną kwestią jest trudność w ich uzyskaniu.

Jeżeli chcemy, aby budowa była tania, należy wybrać projekt nieco mniejszy – każdy dodatkowy metr kwadratowy będzie przecież kosztował więcej. Następna sprawa to prostota.

Im mniej kolumn i podcieni, tym lepiej. Podobnie prosty powinien być dach. Jeśli wybierzemy skośny, automatycznie zmniejszamy powierzchnię użytkową domu.

Tu warto zastanowić się nad zachowaniem kompromisu między estetyką, a kosztami, bo przecież nikt nie chce zamieszkać w baraku. Poza tym jeśli mamy wiele prac wykonać samodzielnie skomplikowane elementy mogą okazać się nie lada problemem i znacznie podniosą nam koszty, bo potrzeba będzie dodatkowych materiałów i fachowców do ich wykonania.

Następnym istotnym punktem jest piwnica. Jeśli masz wystarczająco dużą działkę lepiej z niej zrezygnuj, a kotłownię, pomieszczenia gospodarcze czy garaż umieść na parterze. Piwnica jest problemem z powodu wilgoci i ucieczki ciepła –później trzeba płacić dodatkowo spore rachunki za prąd czy ogrzewanie.

Mamy teraz bardzo dobry okres na budowę taniego domu, bo recesja gospodarcza sprawiła, że wyraźnie tanieją materiały budowlane. Taki stan nie potrwa wiecznie i na pewno najbliższy rok-dwa będą bardzo dobrym okresem do budowy taniego, dobrego domu.

wtorek, 28 kwietnia 2009

Jak sprzedać mieszkanie/dom w internecie?


Jeżeli chcesz sprzedać dom lub mieszkanie, doskonałym narzędziem jest internet.

Tradycyjnie większość osób umieszcza swoje ogłoszenia w popularnych serwisach takich jak na przykład allegro czy gratka i oczywiście nie można o nich zapomnieć.
Skuteczny sprzedawca musi zaoferować rozsądną cenę i w tym celu wysonduj jakie były ostatnie ceny transakcyjne za podobne lokale w twojej okolicy i dodaj kilka, do 10%, aby mieć z czego opuścić. Nigdy nie pisz w ogłoszeniu, że cena jest do negocjacji, bo potencjalny nabywca od razu zakłada, że wartość jest zawyżona.

Jeżeli uważasz, że ceny są za niskie, po prostu nie wystawiaj oferty, bo nic nie odstrasza tak skutecznie jak niesprzedany od roku czy dwóch dom czy mieszkanie. Dobry dom nie może przecież w nieskończoność czekać na kupca. Potencjalny nabywca zacznie się zastanawiać jaki jest w nim ukryty feler i automatycznie nie chce za wiele płacić.

Oprócz tych tradycyjnych działań spróbujmy jeszcze trochę technik marketingowych. Najprościej wykorzystać do tego celu internet i stworzyć samodzielną stronę internetową ze sprzedawaną nieruchomością. Jeśli twoje umiejętności w dziedzinie HTML są niewielkie, możesz skorzystać z gotowej platformy Blogger, na którą trafiłeś i założyć bloga, w którym zamieścisz w kilku wpisach opis swojego domu i mieszkania. Zacznij od wymyślenia krótkiej i chwytliwej nazwy bloga i sprawdź czy jest dostępna. Dobra nazwa nie może składać się ze zbyt wielu znaków.

Ważne, aby nieruchomość miała dużo zdjęć, jak najwięcej. Postaraj się, bo to naprawdę przyciąga potencjalnego kupca.

Oczywiście w widocznym miejscu, najlepiej na górze w opisie podaj dane kontaktowe z adresem.
Poza tym pobaw się z różnymi gadżetami dostępnymi w Bloggerze, żeby strona nie odstraszała swoim wyglądem.

Cała praca naprawdę nie zajmie ci więcej niż kilka godzin.

A potem może spodoba ci się i zaczniesz dalej pisać bloga, kto wie?

Następnie należy umieścić swoją ofertę sprzedaży nieruchomości na wielu stronach internetowych, w tym lokalnych portalach. Pamiętaj żeby nie spamować, ale umieszczać je we właściwych miejscach. Ważne żeby potencjalny kupiec mógł szybko zobaczyć twój dom czy mieszkanie bez konieczności osobistej wizyty. W ten sposób zyskasz wielką przewagę i nie potrzebujesz pomocy żadnego pośrednika.

Zatem do dzieła, bo dobry dom musi być sprzedany za dobrą cenę.

poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Dobry dom tylko na dobrej działce, czyli jak wybrać działkę

Nasze poszukiwania wymarzonej działki na której stanie dom powinniśmy zacząć od sprawdzenia planu zagospodarowania przestrzennego, którego wypis otrzymamy w lokalnym urzędzie gminy.
Niestety nie jest tu od razu tak łatwo i przyjemnie, bo bardzo często takich planów nie ma. Wtedy zanim zaczniemy budować musimy zwrócić się do wspomnianego wcześniej urzędu o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że urzędnikom zabiera to zazwyczaj naprawdę dużo czasu i trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale czego się nie robi dla wymarzonego domu?
Nie każdy wie, że o taką decyzję może wystąpić każdy, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby poprosić o nią przed nabyciem działki, aby nie kupować kota w worku.
Kolejną istotną sprawą jest kształt działki – trzeba uważać na wąskie i długie, bo zgodnie z przepisami dom musi stać co najmniej 3 metry od granicy działki, a ściana z oknami 4 metry, czyli w praktyce trzeba odjąć sobie od szerokości działki 8 metrów, żeby wyobrazić sobie jaką szerokość będzie miał nasz wymarzony dom.
Niestety wciąż na rynku znajduje się sporo wąskich i długich działek, gdzie wykonanie dobrego projektu domu jest praktycznie niemożliwe.
Poza tym kupowana przez nas ziemia nie powinna znajdować się na terenie podmokłym –ludzie stawiają swoje domy często na wilgotnych łąkach, a wtedy wysoki poziom wód gruntowych praktycznie uniemożliwia budowę piwnicy, kotłowni czy podziemnego garażu no i mówi się, że taki teren nie jest zdrowy dla ludzi.
Następną kwestią jest uzbrojenie działki. Czasem z pozoru tańsza nieuzbrojona działka w efekcie okaże się droższa, gdy poniesiemy koszty jej uzbrojenia, więc tu trzeba sobie wszystko wcześniej dobrze skalkulować, aby nas było stać na ruszenie z budową wymarzonego domu.
Na koniec należy też pomyśleć o ewentualnych przyszłych sąsiadach, czy czasem nie będziemy mieli widoku z tarasu na ścianę innego domu.
Są to tylko podstawowe kwestie od których należy zacząć zastanawianie się nad wyborem dobrej działki, na której stanie nasz dom marzeń.

Polityka prywatności

Reklamy na tej stronie są dostarczane przez sieć Google AdSense. Aby dopasować tematykę reklam do zainteresowań użytkownika, firma korzysta z plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się z jej polityką, możesz wyłączyć dopasowanie reklam do twoich zainteresowań poprzez kliknięcie w ten link. Dalsze szczegóły znajdziesz na stronie Google.

niedziela, 12 kwietnia 2009

Czy teraz kupować nieruchomości?

Wszyscy zastanawiają się czy teraz należy kupować dom czy mieszkanie. A może jeszcze zaczekać. Nikt nie wie, kiedy będzie dołek i znajdziemy ten właściwy moment na zakup wymarzonego mieszkania czy domu.
Na pewno jestem przekonany, że ziemia jest droga, zarówno działki rolne jak i budowlane osiągnęły pułap absurdu i nie widzę powodu do wydawania na nie pieniędzy akurat teraz.

Poza tym coraz trudniej otrzymać kredyt hipoteczny i warto już teraz przygotować się na kolejne zmiany i nastawić na uzbieranie 20% wkładu własnego, bo do tego zmierza nasz nadzór finansowy.

Zastanawiając się co robić wpadłem na bardzo prosty pomysł. Moim zdaniem nieruchomości stanieją w ujęciu nominalnym, ale w ... euro.

Tak roboczo przyjmuję, że w dużych miastach metr mieszkania powinien kosztować w okolicach 1000 euro, a w mniejszych 500 euro.

Teraz przechodzimy do kolejnego etapu, czyli obliczenia jakie mieszkanie chcemy kupić.

Załóżmy niech to będzie 40 metrów w średnim mieście, nieduże nowe, własne mieszkanko.
W takim razie szacunkowo potrzebujesz jakieś 25-30 000 euro na dnie kryzysu.

Aby dostać jakiś rozsądny kredyt będziesz potrzebować 20% tej kwoty, czyli około 5-6 tys euro.

Oczywiście to są czyste spekulacje i niech każdy sam się nad tym zastanowi, ale ja po świętach lecę kupić 100 euro i mam zamiar co tydzień -dwa dokupować kolejne i w ten sposób w przyszłym roku uzbieram niezłą sumkę, którą bank powinien uznać za wystarczający wkład własny.