Z opublikowanych najnowszych danych wynika, że ceny domów w USA wzrosły najsilniej od siedmiu lat, czyli okresu sprzed kryzysu.
Odzwierciedlający ceny w największych amerykańskich metropoliach S&P/Case-Shiller Index zwyżkował o 12,2 proc. w skali roku (licząc od maja 2012 do maja 2013 r.).
W dwóch aglomeracjach ceny przekroczyły poziomy sprzed kryzysu: w Dallas i Denver.
Z kolei aż w pięciu miastach zaledwie w miesiąc ceny zwyżkowały o co najmniej 3 procent. Są nimi: Atlanta, Chicago, San Diego, San Francisco oraz Seattle.
Kryzys na amerykańskim rynku nieruchomości poprzedził krach na rynkach kapitałowych oraz spadek cen domów i nieruchomości także na polskim rynku. Na tym ostatnim wciąż nie widać ożywienia, więc informacje z USA niosą nadzieje na rychłą zmianę kierunku negatywnego trendu spadkowego.